22 kwietnia 2024

Skansen 
w Beamish / Anglia 

Beamish,  

znajdujący się w hrabstwie Durham w Anglii, to jedno z najbardziej fascynujących muzeów na wolnym powietrzu w Wielkiej Brytanii. Skansen ten przenosi odwiedzających w czasie do epoki wiktoriańskiej, prezentując autentyczne budynki i obiekty z przełomu XIX i XX wieku.

Jedną z największych atrakcji skansenu jest rekonstrukcja wiktoriańskiego miasteczka, w którym można zwiedzić typowe dla tamtego okresu sklepy, domy mieszkalne oraz warsztaty rzemieślnicze. Można też przejechać się historycznym tramwajem lub kolejką z parowozem z początków kolejnictwa. W muzeum znajdują się również liczne wystawy prezentujące życie i obyczaje ludzi tamtych czasów.

Kolejną ważną częścią skansenu jest rekonstrukcja górnictwa węglowego, które było niegdyś jednym z najważniejszych przemysłów w północnej Anglii. Odwiedzający mogą poznać codzienne życie górników oraz zobaczyć, jak wyglądała praca w kopalni węgla.

Poza tym można też zwiedzić farmę wiejską z typowymi dla regionu zwierzętami oraz spróbować tradycyjnych potraw w wiktoriańskiej kawiarence. W skansenie odbywają się także liczne wydarzenia i pokazy, takie jak jarmarki, festiwale czy warsztaty rzemieślnicze.

Beamish to idealne miejsce dla wszystkich, którzy interesują się historią i chcą poznać życie dawnych czasów. Skansen jest nie tylko miejscem nauki, ale także rozrywki i relaksu, idealnym celem wycieczki dla całej rodziny.

Miasteczko

Miasteczko Beamish

 

Po miasteczku możemy podróżować zabytkowym autobusem lub tramwajem. Widzimy budynki mieszkalne, szkołę bank, sklepy i warsztaty rzemiślnicze. Zobaczymy jak żyli i pracowali ludzie na przełomie XIX i XX wieku. 

 

Wnętrza mieszkalne - pokój rodzinny

Główny pokój 

 

Wchodząc do mieszkań, przechodzimy przez umeblowane wnętrza. Z pracownikami, skansenu ubranymi w stroje z epoki, możemy porozmawiać o tym jak mieszkano ponad 100 lat temu. Największy pokój w mieszkaniu, zwany niekiedy na wyrost salonem, był miejscem, w którym mogła zbierać się cała rodzina, w którym przyjmowano gości. Niekiedy w mniejszych mieszkaniach pełnił też funkcją jadalni w której spożywano wspólne posiłki.

Wnętrza mieszkalne - sypialnie i łazienki / ubikacje

Sypialnie, łazienki, toaletki, toalety

 

W zależności od zamożności rodziny i wielkości mieszkania niektóre funkcje mieszkania mogły być realizowane w odrębnych pomieszczeniach. Najczęściej osobne były sypialnie. Odzież przechowywano w szafach lub kufrach. Rzadziej mieszkania były wyposażone w łazienki. Częściej mycie było realizowane w w porcelanowej lub blaszanej misce, woda była w specjalnych dzbanie. Przy łóżkach stały porcelanowe nocniki, z których korzystali także dorośli. W biedniejszych domach ubikacja (zwana niekiedy: wychodkiem lub wygódką) była dostępna z zewnątrz. 

 

Wnętrza mieszkalne - pokój dziecięcy, kuchnie i spiżarnie, pokoik dla służącej

Pokój dziecięcy, kuchnie i spiżarnie, pokoik dla służącej

 

W kuchni w Beamish można być poczęstowanym zupą ugotowaną wg starej receptury, moża zjerść kawałek ciasta (wg widocznego przepisu). W bogatszych domach były specjalne pokoje dla dzieci i dla służącej. W spożarni przechowywano żywność. NIekiedy w domu znajdowało się biurko lub inne miejsce do pracy np. tkania tradycyjnych dywaników ze szmatek. 

 

Szkoła

Sale szkolne

 

Jeśli Beamish odwiedza grupa dzieci może przebrać się w stroje z epoki i pobawić w dawne zabawy. Do pierwszych dekad XX wieku uczniowie nie mieli zeszytów, a pisać uczyli się na specjalnych tabliczkach. W klasie widzimy też stanowisko nauczyciela, plansze edukacyjne, globus i inne pomoce dydaktyczne. W szkole znajdowała się równie

ż kaplica z projektorem, który wyświetlał tekst modlitwy lub psalmu. W oknie kaplicy zobaczyć można witraż ufundowany przez rodzinę z miasteczka. Po zabawie na przewie można było umyć ręce w szkolmnej umywalni.

 

Bank

Bank i sala loży masońskiej

 

Bank był instytucją, z której korzystali jedynie bogaci mieszkańcy miasteczka. Widzimy stanowisko pracownika i kierownika banku. Mamy także pomieszczenie, które pełniło funkcje skarbca, w którym przechowywano księgi bankowe, złożone depozyty, a także ważono monety srebrne i złote. W tym samym budynku mieści się również sala loży wolnomularskie / masońskiej. Widzimy "tron" mistrza loży. 

Sklepy

Sklepy z "małą gastronomią"

 

Sklepy w Beamish robią duże wrażenie. Mamy tu sklepy cukiernicze, spożywcze, odzieżowe i z wyposażeniem niezbędnym w ówczesnych domach.  Sprzedawcy są ubrani w stroje z epoki i sprzedają niektóre towary np. w wytwarzane w Beamish wg starych receptur cukierki i napoje. Można je kupić lub wypić na miejscu. 

Zaciekawienie budzi nie tylko to jak wyglądały dawne sklepy, ale także towary i ich opakowania, jakże inne od współczesnych.

 

Dentysta 

U dentysty

 

Wielu z nas i dziś boi się "wizyty" u dentysty. Zobaczcie jednak, jak wyglądał gabinet dentystyczny ponad sto lat temu. Do borowania zębów służyła "wiertarka" wprawiana w ruch podobnie jak ówczesne maszyny do szycia - specjalnym pedałem. Narzędzia dentystyczne też mogą budzić "grozę". Choć także wówczas niektóe zabiegi wykonywane były "ze znieczuleniem" gazem "rozweselającym" magazynowanym w butlach, które widzimy niedaleko fotela pacjenta. Obok gabinetu jest także pracownia protetyczna, w której dentysta wykonywał protezy. Ponieważ wyrywanie zębów było jedną z podstawowych metod "leczenia" prawie wszystkie osoby troszkę starsze musiały używać protez uzupełniających brakujące uzębienie. 

 

Warsztaty rzemieślnicze

Wytwórnia cukierków, warsztat naprawy samochodów i rowerów, wynajem powozów

 

Wytwórnia cukierków jest magicznym miejscem dla najmłodszych odwiedzających skansen Beamish. W miedzianym pojemniku mieszana jest masa na cukierki, a ich różne kształty "wykrawane" są wałkami, których duży zestaw widzimy na specjalnym wieszaku. W początkach XX wieku bogaci mieszkańcy Beamish, jeździli powozami lub własnymi samochodami. A ponieważ te psuły się częściej niż obecne, na miejscu niezbędny był warsztat naprawy. Trochę biedniejszym naprawiał rowery. Najbiedniejsi chodzili pieszo. 

Kopalnia

Kopalnia, 

 

Poniważ rewolucja przemysłowa XIX wieku wymagała dużych ilości węgla do wytwarzania pary wodnej, której ciśnienie przesuwało tłok silnijka parowego w wielu miejscach Anglii powstawały kopalnie. Jedna z nich była w Beamish. Wegiel wydobywano z bardzo płytko położonych pokładów. Dzię można zwidzać starą, od dawna nieczynną kopalnię. W Beamish można osobiście przekonać się jak ciężka była praca ówczesnych górników i w jak trudnych warunkach żyli. Możemy także zobaczyć jak wyglądał jeden z najstarszych opalanytch węglem parowozów, a jak parowozownia, w której był serwisowany.  

 

O  MNIE

KONTAKT

tel.: 505 377 726     e-mail: kontakt@terazrozumiem.pl

NOTA PRAWNA: Zgodnie z art. 25 ust. 1 pkt 1 b) Ustawy o prawach autorskich i prawach pokrewnych (z 4 lutego 1994 r, z późn. zmianami) zastrzegam, że wszystkie materiały zamieszczone na terazrozumiem.pl są objęte prawami autorskimi, a ich dalsze rozpowszechnianie bez mojej zgody jest zabronione